Strona główna Blog Krypto-marketing Bitcoin, Tron, Chia, Ada i inne – jak promować kryptowaluty?

Bitcoin, Tron, Chia, Ada i inne – jak promować kryptowaluty?

4 sierpnia 2023

Skuteczna komunikacja projektów blockchain na cały czas rozwijającym się rynku kryptowalut jest niezwykle trudna. We współczesnych czasach crypto wizerunek jest tak samo ważny, a czasem nawet ważniejszy niż rozwiązania, które oferuje dany start-up. W tym artykule prześledzimy historie promocji projektów takich jak Bitcoin, Tron, Chia i Cardano. Cztery zupełnie odmienne sposoby komunikacji, a zarazem cztery dobre przykłady jak promocja start-upów crypto działa w praktyce. Przyjrzymy się także najświeższym trendom i przyporządkujemy do nich najnowsze projekty ze świata blockchain.

Jak promować kryptowaluty?

Bitcoin czyli skuteczny storytelling crypto

Bitcoin wyrósł jako pokłosie kryzysu na rynkach finansowych z roku 2008. Pierwsza komunikacja projektów blockchain rozpoczęła się od manifestu nieznanego autora występującego pod pseudonimem Satoshi Nakamoto pt. „Bitcoin elektroniczny system pieniężny peer-to-peer”. Manifest zawierał wiele przełomowych stwierdzeń, a jego najważniejszym punktem była chęć stworzenia systemu wymiany wartości niezależnego od firm, instytucji i banków. Czyli wyeliminowania tzw. „middleman” – pośrednika. Kryzys zaufania do instytucji finansowych połączony z zainteresowaniem manifestem ze strony hakerów i programistów spowodował efekt śnieżnej kuli. Bitcoin przebył drogę od nowinki dla geeków po narzędzie inwestycyjne dla wielkich funduszy, banków, a nawet państw. Satoshi Nakamoto jako pierwszy (lub pierwsi – tak naprawdę nie wiadomo czy mówimy o jednej czy wielu osobach) pokazał nam jak promować projekty blockchain.

Tron, Chia, Ada czyli marketing w branży crypto z ludzką „twarzą”

Za promocję projektu Tron odpowiedzialny jest jego założyciel Justin Sun. Ten chiński wynalazca i przedsiębiorca pokazał, jak działa sprawnie poprowadzony marketing w branży kryptowalut. Żeby nadać rozgłosu swojemu projektowi wylicytował (za 4,5 mln $) na aukcji charytatywnej kolację ze słynnym inwestorem Warrenem Buffetem, a następnie ku zaskoczeniu wszystkich ją anulował. O niedoszłej kolacji legendarnego miliardera i założyciela star-upu Tron usłyszał cały świat. Do spotkania w końcu doszło, ale pierwszy efekt, polegający na uzyskaniu rozgłosu, z pewnością został osiągnięty. Paradoksalnie Justin Sun i jego projekt Tron zyskał również zasięgoiwo na pozwie od Disneya, który był odpowiedzią giganta filmowego na próbę zarejestrowania znaku towarowego brzmiącego i wyglądającego identycznie, jak seria filmów studia. Ostatecznie twórca TRX nie uzyskał praw do znaku i wszystko wskazuje na to, że od samego początku zdawał sobie sprawę z wręcz niemożliwego zadania, którego się podjął, a całe przedsięwzięcie było zorientowane na budowanie zasięgów. Ponownie, o kryptowalucie Tron i Justinie Sun usłyszał cały świat:

Tron wyraźnie nie podchodził poważnie do procesu rejestracji znaku handlowego. Nigdy nie zatrudnili amerykańskiego pełnomocnika, aby ich reprezentował, pomimo wyraźnego polecenia USPTO (Biura Patentów i Znaków Towarowych Stanów Zjednoczonych). Nie odpowiedzieli również na powiadomienie USPTO o zaległościach, co oznacza, że całkowicie zrezygnowali z próby zarejestrowania swojego znaku handlowego.

Twitter w branży kryptowalut to potężna broń i wie o tym założyciel projektu Cardano, Charles Hoskinson. Ten genialny matematyk wie, że bycie „blisko” z inwestorami w świecie crypto jest niezwykle ważne, buduje wiarygodność i daje poczucia przynależności, partycypowania w zmianie. Dlatego od momentu odejścia z zespołu zajmującego się rozwojem Ethereum publikuje on kilka tweetów dziennie i często wchodzi w interakcje z innymi użytkownikami na tym portalu. Regularnie również możemy zobaczyć jego transmisje live na YouTube, dzięki czemu posiadacze Ada czują się mocniej związani z fundacją odpowiedzialną za Cardano. Filmy często przybierają formę AMA (ask me anything), co podkreśla transparentność biznesu, która jest absolutnie kluczowa, jeżeli chodzi o instrumenty finansowe i inwestowanie w ogóle.

Bram Cohen odpowiedzialny za nowy blockchan Chia wiedział doskonale jak promować kryptowaluty. W swoim projekcie postawił na ekologię i rozwiązywanie problemów z użyciem energii, jakie generuje Bitcoin. Jego „zielony komunikat” o Chia szybko rozniósł się po świecie wychodząc daleko wychodząc poza rynek kryptowalut – zidentyfikował on bowiem „bolączki” BTC i dostarczył autorskie rozwiązanie. O Chia rozpisywały się największe serwisy internetowe takie jak CNN czy The Guardian, przez co projekt zyskał darmową globalną reklamę i finansowanie wielkich funduszy Venture Capital.

Budowanie społeczności

Sukces projektu determinuje wiele aspektów, ale wyłączając te najbardziej techniczne, jak innowacyjność, specjalizacja, eksploracja danej niszy, wiele z nich sprowadza się do skali zainteresowania najróżniejszych interesariuszy. Mogą to być końcowi użytkownicy aplikacji, blockchainu, deweloperzy, którzy z nich korzystają lub „na nich” budują, inwestorzy, itd. Konkretyzując, wszystko sprowadza się do społeczności, która – jeżeli jest zaangażowana, odpowiednio „zaopiekowana” i liczna, pomoże przetrwać nawet najcięższą bessę lub kryzys i stanie się prawdziwym fundamentem danego projektu. Przykładem może być tutaj Solana (SOL), której jednym z kluczowych inwestorów był fundusz związany z upadłą giełdą FTX – Alameda Research. Po utracie tak istotnego partnera, Solana przetrwała m. in. dzięki swojej przewadze technologicznej, jak i wsparciu społeczności, która nie odwróciła się od projektu mimo zawirowań i chwilowej niepewności na rynku.

Coraz popularniejszą taktyką obieraną przez projekty kryptowalutowe jest ogłaszanie „airdropów”, czyli – często bezpłatnych – „zrzutów” tokenów do użytkowników/testerów – osób aktywnych w projekcie na bardzo wczesnym etapie jego rozwoju (np. testnecie). Jednymi z największych emisji darmowych kryptowalut pochwalić się mogą Arbitrum (ARB), Optimism (OP), DYDX. Inwestorzy i testerzy spodziewają się, że do końca roku oraz w 2024 odbędzie się kolejnych kilka airdropów.

Jak promować projekty blockchain?

Na to pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Komunikacja projektów blockchain może opierać się na wielu bardzo różnych filarach. Ważne jest zainteresowanie potencjalnego inwestora swoim rozwiązaniem, podkreślenie USP marki, zaprezentowanie wartości dodanej. W niniejszym artykule opisano pewne skrajności: „drogę skandalu” (Tron) oraz bliskość z inwestorem i postawienie na silne fundamenty, takie jak zaufanie, transparentność (Cardano). Ważne jest obranie spójnej strategii komunikacji i podążanie za nią niezależnie od zawirowań na rynku kryptowalut, które – podobnie jak inne rynki – opierają się na cyklach. Promocja start-upów crypto to jeszcze młoda dziedzina marketingu. Jednak rynek ten rośnie z dnia na dzień i warto przy swoim projekcie nie tylko skupić się na rozwiązaniach, ale również na tym, jak je komunikować światu.

|2023-08-18T15:33:46+02:004 sierpnia 2023|Kategorie: Krypto-marketing|
Go to Top